Rozwód jest jedną z najbardziej traumatycznych dla dziecka sytuacji. Często dzieci obwiniają się za rozstanie rodziców, a dodatkowo obawiają się także nowej sytuacji, w której się znalazły. To sprawia, że opieka nad dzieckiem może być utrudniona, a dla jego dobra powinien zostać wynajęty specjalny terapeuta, który pomoże dziecku uporać się z trudami rozwodu rodziców. Nadal jednak to sąd podczas wyroku w sprawie rozwodowej podejmuje decyzje na temat tego, jak wyglądać ma opieka nad dziećmi po rozwodzie.
Wspólna opieka nad dzieckiem po rozwodzie
Istnieje możliwość, aby rodzice wspólnie utrzymali pełnię władz rodzicielskich po rozwodzie – jest to jednak opcja, która dostępna będzie tylko w przypadku, gdy oboje wyrażą na to zgodę. Zazwyczaj w takich przypadkach tworzony jest drobiazgowy plan wychowawczy, w którym oznacza się kwestie finansowe utrzymania dziecka, jak również czas przeznaczony na przebywanie z każdym z rodziców.
Z konstrukcją takiego wniosku dobrze jest zwrócić się do mediatora. Zazwyczaj utrzymanie wspólnej opieki nad dzieckiem po rozwodzie jest możliwe wówczas, gdy rodzice chcą rozwodu bez orzekania o winie jednej ze stron.
Ograniczenie władzy rodzicielskiej
Dzieci po rozwodzie częściej jednak pozostają z jednym rodzicem, który zachowuje pełnię praw rodzicielskich, podczas gdy drugi z rodziców ma ograniczone konkretne prawa. Zawsze ograniczenie jest jasno określane przez sąd, aby nie pozostawiało miejsca na niedomówienia. Rzadziej zdarza się, aby drugi z rodziców miał jasno określony zakres swoich obowiązków.
W niektórych przypadkach sąd może odebrać – trwale albo tymczasowo – prawa rodzicielskie jednemu z rodziców. Zazwyczaj następuje to w przypadku, gdy rodzic ten nie wypełnia swoich obowiązków względem dziecka, nie interesuje się nim czy łamie jego prawa, np. dopuszczając się znęcania. Tymczasowe odebranie praw może mieć miejsce, gdy np. rodzic odbywa wyrok w zakładzie zamkniętym przez określony czas.
Spotkania z dzieckiem po rozwodzie
Warto mieć na uwadze, że nawet odebranie praw rodzicielskich nie oznacza, że dziecko nie może widywać się z rodzicem pozbawionym takich praw. Zazwyczaj kwestie widzenia z dzieckiem przy braku praw rodzicielskich określane są przez sąd w zakresie zarówno liczby, jak i częstotliwości.
Zupełne zabronienie widzeń dziecka z rodzicem jest orzekane bardzo rzadko i zwykle w sytuacji, gdy wymaga tego dobro samego dziecka. Sądy wychodzą z założenia, że w innych warunkach dobro dziecka wymaga widzenia z drugim rodzicem, co często jest również stanowiskiem wspieranym przez psychologów.
Wspólna opieka nad dzieckiem po rozwodzie to jest jakieś kompletne kuriozum. Jak można robić to własnemu dziecku i skazywać je na wieczną tułaczkę? To nie może pozostać bez wpływu na psychikę dziecka rozwiedzionych rodziców.